Druty, klamry i napinacze cz.2

Podczas pierwszego formowania bonsai z dziczki owijamy drutem wszystkie gałęzie, aż do najdrobniejszych ich części. Żadna gałąź nie powinna się krzyżować z innymi. W końcu formujemy i ustawiamy gałąź po gałęzi.

Owijanie drutem nie służy do dekoracji drzewka, lecz tylko do polepszania i nadawania kształtu. Owiniętych drutem bonsai nie powinniśmy wystawiać na widok publiczny.

Klamry z drutu zakładamy tam, gdzie owijanie drutem już się na nic nie zda, na przykład na sztywnych gałęziach lub pniach. Przy pniu wielokrotnym za pomocą drucianej klamry można poszczególne pnie ukierunkowywać i korygować. Do takiego zabiegu potrzeba dużo siły. W tym wypadku trzeba regularnie sprawdzać, czy drut nie wrasta i od czasu do czasu przestawiać klamry. Aby oszczędzić korę drzewa, podkładamy pod klamry kawałki skórki.

Odciąganie gałęzi ma sens wówczas, gdy nie da się ich owijać drutem. Naturalnie, odciąganie gałęzi nie jest tak skuteczne jak owijanie drutem. Złą stroną tej metody jest to, że w ten sposób można gałąź formować tylko w jednym kierunku, technika ta stosowana jest głównie tam, gdzie gałęzie wystają ku górze i trzeba je pociągnąć ku dołowi. Potrzeba trochę czasu i doświadczenia na to, żeby odpowiednio operować drutem. Dlatego warto ciągle ćwiczyć owijanie nim drzewek i ich formowanie. Tylko przez regularny trening nabieramy odpowiedniej wprawy.